W ramach umowy, przewoźnik zobowiązał się do zakupu całości biopaliwa
jakie Solena będzie w stanie wyprodukować. Obecnie Solena czeka na
aprobatę brytyjskiej Defence Standards Agency, odpowiedzialnej za
kontrolę jakości paliwa lotniczego. Do certyfikacji potrzebne jest
przeprowadzenie testów, mających wykazać czy paliwo nie wypływa na
obniżenie wydajności pracy silników lotniczych oraz czy nie stanowi
zagrożenia dla bezpieczeństwa.
Paliwa produkowane w procesie Fischera-Tropscha już otrzymało
certyfikację w USA. Mogą one być używane po wymieszaniu, w proporcji
50/50, z normalnym paliwem lotniczym. Mamy nadzieje, że to zielone
paliwo zostanie certyfikowane także w Wielkiej Brytanii - powiedział rzecznik linii British Airways i dodał - Bezpieczeństwo jest dla nasz najwyższym priorytetem. Dlatego spokojnie poczekamy na wyniki testów. -
Szacuje się, że londyńska fabryka grupy Solena będzie w stanie każdego
roku przerobić 500 000 ton odpadów komunalnych na ponad 72 milion
litrów biopaliwa lotniczego. Linie lotnicze British Airways chcą, aby
do 2050 roku biopaliwa stanowiły 10% całości użytkowanego przez nie
paliwa lotniczego.