Strajk będzie odpowiedzią załóg British Airways, na odrzucenie przez firmę proponowanych zmian dotyczących warunków zatrudnienia. Akcje protestacyjne, które łącznie trwać będą 20 dni, zostaną przeprowadzone w czterech turach.
Strajki zaplanowano w dniach: 18-22 maja, 24-28 maja, 30 maja-3 czerwca oraz 5-9 czerwca. Jak twierdzą przedstawiciele związków zawodowych, personel pokładowy będzie strajkować gdyż zarząd linii, nie zrobił nic w sprawie złagodzenia konfliktu dotyczącego umów oraz nie zaoferował swoim pracownikom, żadnych nowych korzystnych rozwiązań, które zostałyby zaakceptowane przez pracowników firmy.
- Pasażerowie i inwestorzy będą zawiedzeni faktem, że zarząd British Airways odrzucił ofertę związku, po tym, jak ich propozycja nie uzyskała akceptacji ich własnych pracowników. W zaistniałej sytuacji, nie mamy innego wyjścia, jak tylko rozpocząć strajk - tłumaczą Derek Simpson i Tony Woodley, sekretarze związków zawodowych.
Przedstawiciele związków zawodowych liczą, że w ciągu najbliższych siedmiu dni zarząd British Airways rozpocznie z nimi negocjacje.
źródło: lotniczapolska.pl