2010-10-28
Lotem znowu polecisz do Azji

Ministerstwo Infrastruktury wynegocjowało zgodę na korzystanie z korytarza powietrznego nad Syberią. Rzecznik prasowy Ministerstwa potwierdził, że informacja już została przesłana przewoźnikowi. Dzięki tej zgodzie operacyjnej jest szansa na nowe loty.

Połączenie Warszawa-Pekin obsługiwały w 2008 r. Polskie Linie Lotnicze LOT. Zostało ono jednak zamknięte. Rzecznik przewoźnika- Jacek Balcer, tłumaczył tę sytuację problemem z uzyskaniem zgody na przelot nad Federacją Rosyjską. Nie zostały także dostarczone zamówione samoloty dreamliner, które mogłyby latać na tej trasie.

Teraz loty do Hanoi czy Pekinu potrwają ok. 9,5 godziny, czyli o 3,4 godziny krócej niż gdyby musiały omijać Rosję. To sprawia, że przeloty stają się ekonomicznie opłacalne. Tym bardziej, że zainteresowanie jest bardzo duże. Bilety są już wyprzedane do lutego 2011 roku. LOT planuje przewozić ok.1,2 tysiąca pasażerów tygodniowo.

O konieczności uruchomienia połączeń do Azji mówi się od dawna. Do nagłośnienia sprawy przyczyniła się m.in. wiceminister sportu i turystyki- Katarzyna Sobierajska. Wystawa EXPO w Szanghaju i duże zainteresowanie polskim pawilonem spowodowały, że brak lotów stał się bardzo uciążliwy.

Resort sportu i turystyki zaprosił do Polski przedstawiciela Narodowej Administracji Turystycznej Chińskiej Republiki Ludowej. Nawiązywanie takich relacji na poziomie rządowym jest znakiem dla branży turystycznej, że z takim rynkiem należy intensyfikować współpracę - powiedziała Sobierajska.
To nie jest tak, że jesteśmy już w pełni usatysfakcjonowani poziomem tej współpracy i na tym możemy zakończyć. Expo zbliża się do końca, ale teraz następuje ten, myślę bardzo intensywny okres, kiedy przede wszystkim efekty pracy przez te pół roku należy efektywnie skonsumować i nadal tę współpracę rozwijać - dodała wiceminister.

W naszym kraju mieszka 4,5 tysiąca wietnamskich absolwentów szkół wyższych, a loty do Hanoi wzbudziły także zainteresowanie naszych sąsiadów- Czech i Słowacji. Na pokład z pewnością wsiądą także podróżujący do Bangkoku czy Ho Szi Min.

W 2009 roku nasz kraj odwiedziło ok.20 tysięcy turystów z krajów wschodu. Tendencje są wzrostowe.

źródło: lotniczapolska.pl